Nauka samodzielnego jedzenia jest bardzo ważną umiejętnością, jaką każdy maluch musi kiedyś osiągnąć, Jeśli rodzic wykaże się odpowiednim podejściem, dziecko może łatwiej i szybciej nauczyć się radzenia sobie z każdym daniem czy nawet sztućcami. Należy przy tym pamiętać o tym, aby nie krzyczeć na dziecko, jeśli pobrudzi się, ponieważ nauka powinna kojarzyć się z radością a nigdy z lękiem i płaczem.
Jak przygotować dziecko do karmienia?
Przygotowując malca do karmienia należy zaopatrzyć się w kilka bardzo pomocnych przedmiotów. Najlepsza jest plastikowa łyżeczka z długą rączką oraz plastikowa miseczka z kolorowymi wzorkami. Dziecko powinno być ubrane w jak najmniej wyjściowe ubranka, ponieważ śliniaczek chroni tylko małą część bluzki. Posiłki powinny być spożywane tylko w kuchni, ponieważ małe dzieci potrafią sporo nabrudzić, zalecamy więc przygotowanie specjalnego miejsca do takiej nauki, w którym ewentualne zabrudzenia nie będą problematyczne.
Odruch gryzienia
Odruch gryzienia pojawia się jak dziecko ukończy 6 miesięcy. W tym okresie należy zacząć podawać jedzenie łyżeczką. Jedzenie powinno wkładać małemu dziecku poziomo, następnie w podobny sposób wyjmować. Wtedy wymusza się u smyka odruch zamykania buzi po włożeniu jedzenia.
Samodzielne jedzenie
Prawdopodobnie jak malec ukończy siódmy miesiąc życia, samo będzie chciało złapać łyżeczkę podczas karmienia. Zainteresowanie samodzielnym jedzeniem u malucha prawdopodobnie pojawić się spontanicznie. Starajmy się go motywować do dalszej nauki. Stałe pokarmy smyk będzie próbował wkładać samodzielnie do buzi, więc przygotujmy pokrojone cząstki jabłek czy bananów i dawajmy małemu do spożywania.
Nauka korzystania z łyżeczki
Pamiętajmy o tym, aby pokazać maluchowi jak należy trzymać łyżeczkę plastikową oraz jak nabrać z niej jedzenie, potem pozwól dziecku na luz i swobodę. Pamiętaj przy tym, aby go nie poprawiać bez przerwy, bo może to poirytować brzdąca, przez co cała nauka samodzielnego jedzenia może skończyć się histerią. Gdy nasz smyk nie potrafi napełnić jedzenia łyżeczką, wtedy na początku zróbmy to sami, potem podajmy mu łyżeczkę do rączek, aby samo przyłożyło do buzi. Nasz maluch szybko nie zje swojego posiłku, dlatego aby jedzenie nie wystygło najlepiej malca dodatkowo dokarmiać, podczas gdy samo „bawi się” łyżeczką. W pewnym momencie przyjdzie taka chwila, że zauważymy jak nasza pociecha dzielnie posługuje się zastawą. Wtedy najlepiej już zrezygnować z podwójnego sposobu karmienia.